Wielkość liter:
Kontrast:
Przegląd mediów – 21. 04. 2021 r.
Zawiera wybrane przez Biuro ZG SEiRP artykuły i informacje opublikowane w prasie i mediach elektronicznych dotyczące walki z ustawą represyjną, a także związane z innymi sprawami ważnymi dla naszego środowiska.
https://wiadomosci.dziennik.pl/historia/aktualnosci/artykuly/8127887,strasburg-byly-funkcjonariusz-prl-historia-emerytura.html Strasburg w obronie byłych funkcjonariuszy PRL. Paulina Nowosielska 24 marca 2021. Europejski Trybunał Praw Człowieka zakomunikował Warszawie skargi 23 osób objętych tzw. ustawą dezubekizacyjną. Wszystkie złożyły do sądów odwołania od decyzji zakładu emerytalnego MSWiA (ZER) o obniżeniu świadczeń i wciąż – po trzech latach – nie doczekały się prawomocnych wyroków.
https://trybuna.info/polska/dezubekizacja-na-arenie/?fbclid=IwAR2K7jC88syRBSGU7XCf0RlSo5KVtBbBcuie-l5Y9hn6LFc4JvZY8h3Zxt4 09.04.2021. Sławomir Sadowski. Każdy przywódca państwa niejako w sposób automatyczny zapisuje się na kartach jego historii. Otrzymuje przy tym do dyspozycji dwie znacznie różniące się możliwości: albo trafi do panteonu zasłużonych, albo do galerii szubrawców. Rządzący samowładnie Polską od ponad pięciu lat prezes PiS uczynił już na tej drodze bardzo poważne kroki. To jego partia uchwaliła bez wątpienia najbardziej podły i niesprawiedliwy akt „prawny” III RP, jakim jest tzw. ustawa dezubekizacyjna.
3. Z dezubekizacją można wygrać i odzyskać emeryturę
https://wyborcza.biz/biznes/7,147880,26866143,z-dezubekizacja-mozna-wygrac-i-odzyskac-emeryture-jak.html Z dezubekizacją można wygrać i odzyskać emeryturę. Jak? Leszek Kostrzewski 22 marca 2021. Po wyrokach Sądu Najwyższego i NSA odzyskanie emerytury będzie łatwiejsze. Podpowiadamy, co robić, aby wygrać z dezubekizacją. Ustawa dezubekizacyjna obowiązuje od 1 października 2017 r. Zdaniem obecnych władz ma przywrócić sprawiedliwość i ukarać oprawców systemu totalitarnego. Problem w tym, że ukarała tysiące osób, które w wolnej Polsce narażały życie, łapiąc przestępców i rozbijając najgroźniejsze gangi. Ustawa zakłada obniżki emerytur funkcjonariuszy służb i policjantów, którzy choć jeden dzień przepracowali w Służbie Bezpieczeństwa, instytucji podlegającej komunistycznemu MSW lub specsłużbach MON. Nie ma znaczenia, że po weryfikacji przeszli do pracy w Urzędzie Ochrony Państwa, policji czy innych służbach mundurowych i służyli dla wolnej Polski.
Komu obniżono? Na liście 40 tys. osób. Obniżki emerytur dotknęły m.in. pracowników MSW z departamentu PESEL, czyli ok. 300 programistów i informatyków, absolwentów informatyki Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej, którzy opracowali Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności. Zdaniem MSWiA służyli na rzecz „totalitarnego państwa”. Świadczenia zmniejszono też lekarzom pracującym w szpitalach resortowych MSW, którzy byli na etacie funkcjonariuszy, oraz rodzinom, które pobierały świadczenia po zmarłych funkcjonariuszach. Po obniżce byli funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL nie mogą dostawać więcej, niż wynosi średnia emerytura. Niektórym obniżono jednak świadczenia do emerytury minimalnej – dziś to 1250,88 zł brutto. Decyzję o obniżkach dostało blisko 40 tys. osób, w tym 8 tys. wdów i dzieci pobierających po funkcjonariuszach rentę rodzinną.
Co robi Julia Przyłębska? Większość osób, którym obniżono emeryturę, złożyła odwołania do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA. Gdy to nie pomogło, odwołali się do sądu. Część osób wygrało sprawy i odzyskało emerytury. Niestety ok. 13 tys. poszkodowanych do dziś nie doczekało się sprawiedliwości. Dlaczego? Wszystko w wyniku decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie, który skierował zapytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego. To spowodowało, że sędziowie nie zaczęli zawieszać sprawy do czasu, aż wypowie się Trybunał. Problem w tym, że Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej od trzech lat nie wydał orzeczenia. A to powoduje, że tysiące spraw wciąż jest zawieszonych. Ustawa w Trybunale jest od lutego 2018 r. Prezes Julia Przyłębska od razu wyznaczyła się na przewodniczącą składu orzekającego, ale przez dwa lata nie podała nawet terminu rozprawy. Gdy w końcu wyznaczyła termin, zaczęła przeciągać sprawę, jak tylko się da. Kilkakrotnie przesuwała terminy. W końcu na początku października 2020 r. oświadczyła, że zamyka postępowanie, bo Trybunał ma już dostateczną wiedzę, aby sprawę rozstrzygnąć. Do dziś nie wyznaczyła jednak terminu wydania orzeczenia. A to powoduje, że kilkanaście tysięcy spraw wciąż jest zawieszonych.
Rewolucyjne orzeczenie SN. W międzyczasie w sprawie dezubekizacji wypowiedział się jednak Sąd Najwyższy. 16 września 2020 r. siedmiu sędziów Sądu Najwyższego (sygn. akt III UZP 1/20) orzekło, że kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” – jako podstawa obniżenia świadczeń – powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka. Wyrok Sądu Najwyższego oznacza, że nie można karać obniżeniem emerytury wszystkich, tylko dlatego że pracowali w danej instytucji – wymienionej w ustawie dezubekizacyjnej i zaliczonej do służby na rzecz totalitarnego państwa. Teraz w każdej sprawie sądy będą musiały badać, czy dany funkcjonariusz, pracując w danej instytucji, łamał prawa człowieka (a więc np. działał przeciwko opozycji czy Kościołowi). Podobnie orzekł Naczelny Sąd Administracyjny, który wskazał, że sam fakt pełnienia służby bez względu na to, czy charakteryzowała się ona bezpośrednim zaangażowaniem w realizację zadań i funkcji państwa totalitarnego, czy też ograniczała się do zwykłych, standardowych działań – jest nie do zaakceptowania z punktu widzenia standardów demokratycznego państwa prawnego.
Wystąp o odwieszenie. – Po decyzji SN i NSA płynie jednoznaczny wniosek, że postępowanie przed TK stało się bezprzedmiotowe. – mówi Tomasz Oklejak, naczelnik Wydziału Spraw Żołnierzy i Funkcjonariuszy w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Co więc powinni zrobić poszkodowani? – Każdy, którego sprawa jest zawieszona, powinien wystąpić do sądu, który prowadzi jego sprawę, o jej odwieszenie, powołując się na nowe okoliczności w sprawie, a więc wyrok Sądu Najwyższego – mówi Oklejak. – Gdy mimo wszystko sąd nie będzie chciał sprawy odwiesić, poszkodowani powinni odwołać się do sądu wyższej instancji, a więc do sądu apelacyjnego. Gdy i to nie pomoże, mogą wystąpić do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu o odszkodowanie, powołując się na art 6. europejskiej konwencji praw człowieka, który mówi, że każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie.
Mundurowi wygrywają. Na szczęście osoby występujące o odwieszenie ich spraw po wyroku Sądu Najwyższego coraz częściej wygrywają i nie muszą się odwoływać. – Sądy powszechne odwieszają postępowania i – powołując się na wyrok Sądu Najwyższego – żądają „pod rygorem negatywnych skutków procesowych” dowodów od Zakładu Emerytalnego MSWiA, że dany funkcjonariusz, którego dotknęła opresyjna ustawa, łamał prawa człowieka – mówi nam Zdzisław Czarnecki, szef Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP. Takie żądania wystosowały sądy m.in. w Warszawie, Katowicach, Łodzi, Bielsku-Białej, Zamościu, Piotrkowie Trybunalskim. Zdaniem Czarneckiego już ponad 200 osób wygrało dzięki decyzji SN swoje sprawy w I instancji. – W większości spraw ZER złożył odwołanie. Z naszych informacji z lutego 2021 r. wynika, że 114 spraw jest już w sądzie apelacyjnym i tu czeka na rozpatrzenie – dodaje Czarnecki. W jakich przypadkach ZER się nie odwołuje? Gdy z dokumentów wynika, że poszkodowany współpracował w PRL z opozycją i Kościołem.
Syn po ojcu. Przeciąganie sprawy powoduje, że sądy coraz częściej muszą zawieszać postępowanie z uwagi na śmierć skarżących się funkcjonariuszy. – Z zebranych przez nas danych wynika, że zmarło już 1500 osób, które wystąpiły na drogę sądową, a przez opieszałość Trybunału nie doczekało sprawiedliwości – mówi Zdzisław Czarnecki – To nie znaczy, że wszystkie sprawy są automatycznie zawieszane. W wielu bowiem przypadkach do sprawy przystępuje rodzina zmarłego. Oczywiście dorosły syn czy córka nie dostaną emerytury po ojcu, ale mogą domagać się odszkodowania za czas, kiedy świadczenie ojca było w wyniku dezubekizacji zmniejszone. Sami jako Federacja namawiamy na naszej stronie internetowej, aby rodziny przystępowały do spraw.
https://wpolityce.pl/polityka/544089-niebywale-wyborcza-wraca-z-poradnikiem-dla-esbekow Niebywałe! „Wyborcza” wraca z poradnikiem dla esbeków i ich rodzin: „Z dezubekizacją można wygrać i odzyskać emeryturę. Jak?”. opublikowano: 22 marca „Gazeta Wyborcza” jak zwykle w obronie komunistycznych bezpieczniaków. Redakcja przygotowała nawet poradnik dla funkcjonariuszy, którym obniżono emeryturę, a nawet dla rodzin zmarłych esbeków. Redakcja nie pozostawia złudzeń po czyjej stronie sporu stoi. Oczywiście wspiera byłych esbeków.
http://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=BX8BJR&view=6
http://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=C22HXA&view=6 Odpowiedź na interpelację nr 17307. /…/ Jednocześnie informuję, że w postępowaniach prowadzonych na podstawie art. 8a ww. ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. wydano: 38 tzw. pozytywnych decyzji oraz 3138 decyzji odmownych (wraz z decyzjami wydanymi w drugiej instancji i decyzjami po wyrokach sądów administracyjnych). W 230 sprawach wojewódzki sąd administracyjny stwierdził bezczynność. Z poważaniem Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji z up. Maciej Wąsik, Sekretarz Stanu
Dezubekizacja. Europejski trybunał pyta rząd o przewlekłość postępowań w sądzie. Paulina Nowosielska, dzisiaj, 08:17. ETPC zakomunikował polskiemu rządowi 23 skargi dotyczące przewlekłości postępowań w sprawach sądowych dotyczących ustawy dezubekizacyjnej. Skargę na przewlekłość postępowania przed polskim wymiarem sprawiedliwości wniosłem do ETPC w lipcu 2020 r. Pozostałe osoby w innym terminie. Trybunał postanowił je połączyć, bo wszystkie dotyczą tego samego: braku możliwości uzyskania wiążącego wyroku – mówi DGP były funkcjonariusz, któremu w wyniku tzw. ustawy dezubekizacyjnej obniżono emeryturę. Komentarz MSZ. Spytaliśmy o stanowisko kluczowe w tej sprawie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. „MSZ potwierdza fakt zakomunikowania w dniu 18 marca br. przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasbourgu 23 skarg dotyczących m.in. zarzutu przewlekłości postępowań krajowych, którym Trybunał nadał priorytet. Obecnie są przedmiotem analizy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które przedstawi stanowisko Rządu RP odnośnie do ich dopuszczalności oraz zasadności w terminie wyznaczonym przez Europejski Trybunał Praw Człowieka” – pisze MSZ.Rozpoczęta przez ETPC procedura zobowiązuje polski rząd do merytorycznej odpowiedzi do 12 maja, która następnie zostanie przekazana skarżącym, tak by mogli się do niej odnieść.
https://wyborcza.biz/biznes/7,147880,26922182,miliardowe-odszkodowania-za-dezubekizacja-rzad-do-maja-ma-zlozyc.html#a=40&c=15 Miliardowe odszkodowania za dezubekizację. Rząd do maja ma złożyć wyjaśnienia do Strasburga. Leszek Kostrzewski 26 marca 2021. Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdza „Wyborczej”, że do Trybunału w Strasburgu wpłynęły 23 skargi na dezubekizację, a rząd dostał czas do 12 maja na odpowiedź.
https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,26946227,90-latka-wygrala-proces-z-mswia-resort-ukaral-ja-bo-wybrala.html?_ga=2.68197713.1931023019.1617038627-1002662788.1571837774#S.main_topic-K.C-B.2-L.1.maly 90-latka wygrała proces z MSWiA. Resort ukarał ją, bo wybrała „złego męża”. Marcin Pietraszewski. 4 kwietnia 2021. MSWiA musi przywrócić 90-letniej wdowie po milicjancie pełną rentę rodzinną obniżoną ustawą dezubekizacyjną. – Ustawa wprowadziła odpowiedzialność członków rodziny funkcjonariusza za jego czyny – stwierdzili sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Wyrok jest prawomocny.
9. Sąd Okręgowy w Warszawie przywraca emeryturę generałowi Henrykowi Jasikowi http://sowislo.com.pl/aktualnosci/s%C4%85d-okr%C4%99gowy-w-warszawie-przywraca-emerytur%C4%99-genera%C5%82owi-henrykowi-jasikowi-reprezentowanemu-przez-adwokata-jana-dudzika.html Sąd Okręgowy w Warszawie przywraca emeryturę generałowi Henrykowi Jasikowi reprezentowanemu przez adwokata Jana Dudzika. 08.03.2021. W dniu 5 marca 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, XIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał wyrok, na mocy którego zmienił zaskarżoną decyzję Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i przywrócił generałowi Henrykowi Jasikowi prawo do obniżonej na podstawie tzw. „ustawy represyjnej” emerytury w wysokości sprzed 1 października 2017 roku.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/ulga-meldunkowa-chocbym-siedzial-w-lesie-bedewalczyl/j4bkchk?fbclid=IwAR1dFpalIj7d60MytJ3TX3ZpHtok9hRcTTMfYQqD5owc6fiemlOCmQh8cLw Janusz Schwertner 15 kwietnia 2021 r. Ustawa dezubekizacyjna – w konsekwencji emerytura tak niska, że ledwo starczało na czynsz. Do tego ta przeklęta „ulga meldunkowa”. Sto tysięcy do zapłaty, bo nie przynieśliśmy głupiego papierka, o którym nikt w Polsce nie słyszał.
https://wyborcza.biz/biznes/7,147880,26916559,pis-przerazony-odszkodowaniami-juz-ponad-20-skarg-na-dezubekizacje.html PiS przerażony odszkodowaniami. Już ponad 20 skarg na dezubekizację w Strasburgu. Leszek Kostrzewski 25 marca 2021. Nawet kilka miliardów złotych może kosztować rząd zakwestionowanie ustawy dezubekizacyjnej. Jest to coraz bardziej prawdopodobne, bo już tysiąc osób wygrało przed polskim sądem, a do gry wkracza właśnie Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
https://www.money.pl/emerytury/deubekizacja-trzeszczy-coraz-wiecej-osob-odzyskuje-swoje emerytury-6620801621666528a.html. KBB 22.03.2021. Coraz więcej osób odzyskuje swoje emerytury. Z ustawą deubekizacyjną można wygrać i – co za tym – idzie odzyskać emeryturę. Po wyrokach Sądu Najwyższego i NSA jest to łatwiejsze. Sąd musi sprawdzić, czy dana osoba działała na czyjąś szkodę. Jeśli nie – wygra.
https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,26976194,mundurowi-do-lewicy-jesli-poprzecie-pis-nie-liczcie-na-nasze.html#S.gospodarka-K.P-B.1-L.1.maly:undefined Mundurowi do Lewicy: Jeśli poprzecie PiS, nie liczcie na nasze głosy. Leszek Kostrzewski, 14 kwietnia 2021. Głosy Lewicy mogą zdecydować, czy PiS przepchnie przez Sejm ratyfikację Europejskiego Funduszu Odbudowy oraz „nowy ład”. Na kluczenie Lewicy ostro reagują mundurowi. W tle przewija się dezubekizacja.
14. Były dowódca tajnej komórki śląskiej policji nie powinien podlegać ustawie dezubekizacyjnej. MSWiA nic sobie z tego nie robi
/https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,26907279,szef-najbardziej-tajnej-policyjnej-komorki-wygral-proces-z-mswia.html?_gl=1*qudjgw*_ga*MTg1NDk3MzkwNC4xNTkwOTk5Nzcz*_ga_WQB1X4MJHS*MTYxNjYxMTk3Ny41NjEuMS4xNjE2NjEyMTUzLjUy Były dowódca tajnej komórki śląskiej policji nie powinien podlegać ustawie dezubekizacyjnej. MSWiA nic sobie z tego nie robi. Marcin Pietraszewski, 23 marca 2021. Były dowódca tajnej komórki śląskiej policji wykazał przed sądem, że nie powinien podlegać ustawie dezubekizacyjnej. Mimo że wyrok jest prawomocny, MSWiA nadal nie wypłaca oficerowi emerytury. Podinspektor Radosław Majewski (imię i nazwisko zmienione – przyp. red.) dowodził sekcją obserwacji w wydziale techniki operacyjnej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. To była najbardziej tajna komórka śląskiej policji. Trzydziestu funkcjonariuszy zajmuje się bezpośrednim rozpracowywaniem działających w regionie grup przestępczych. Nie noszą mundurów, jeżdżą luksusowymi samochodami i jako nieliczni mają dostęp do policyjnych materiałów opatrzonych klauzulą „ściśle tajne”. Nie było GPS-ów, za gangsterami trzeba było chodzić. Majewski i jego ludzie przez 21 lat robili zdjęcia członkom działających w regionie gangów, ustalali ich kryjówki, mieszkania, miejsca przechowywania broni i narkotyków. Badali też powiązania z konkurencyjnymi grupami przestępczymi. – To były czasy, kiedy nie korzystało się z nadajników GPS. Cały czas musieliśmy widzieć „figurantów”, co niosło za sobą duże ryzyko dekonspiracji. Pół biedy, gdyby zorientowali się, że jesteśmy policjantami. Gorzej, gdyby pomyśleli, że jesteśmy z konkurencji, to stanowiłoby dla nas śmiertelne zagrożenie – podkreśla Majewski. To on i jego ludzie rozpracowywali Zbigniewa Sz. ps. Simon, zastrzelonego w 1999 r. szefa śląskiej mafii, czy też gang Janusza T. ps. Krakowiak, który kontrolował grupy przestępcze w województwie śląskim. Majewski rozpracowywał też handlarzy narkotyków i broni, sutenerów czy porywaczy. Ustawa dezubekizacyjna. PiS odebrało oficerowi policyjną emeryturę. W ciągu 21 lat służby Majewski otrzymał wiele wyróżnień i odznaczeń za zwalczanie przestępczości kryminalnej, a także prezydencki Srebrny Krzyż Zasługi. Na emeryturę odszedł w 2011r. W 2017 r. podinspektor Majewski został objęty wprowadzoną przez rząd PiS ustawą dezubekizacyjną. Z dnia na dzień pozbawiono go mundurowej emerytury. Powód? W maju 1987 r. wstąpił do Służby Bezpieczeństwa, po czym po roku pracy jako wywiadowca poszedł do szkoły chorążych. Ukończył ją już po wygranych przez opozycję wyborach w 1989 r. Przeszedł weryfikacje i wstąpił do policji. Podinspektor Majewski zwrócił się do szefa MSWiA o wyłączenie go ze stosowania ustawy dezubekizacyjnej. Powołał się na artykuł 8a, który mówi, że można to zrobić w stosunku do osób, których służba na rzecz totalitarnego państwa była krótkotrwała, a ich późniejsze wykonywanie obowiązków było rzetelne i wiązało się z narażaniem życia. MSWiA uznało, że w przypadku Majewskiego takie przesłanki jednak nie zachodzą.
NSA: Nie ma zasady odpowiedzialności zbiorowej. Oficer złożył skargę na decyzję resortu. I Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wydaną wobec niego decyzję o odmowie zastosowania artykułu 8a. Sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał, że ustawa dezubekizacyjna nie definiuje terminu „krótkotrwała służba”, a decyzje wydawane na podstawie artykułu 8a mają charakter fakultatywny i uznaniowy. Sąd podkreślił, że zasada sprawiedliwości społecznej jest „wyznacznikiem zmierzającym do tego, aby państwo podejmowało wobec swoich obywateli działania, które nie będą miały cech dowolności”. Sędzia Przemysław Szustakiewicz przypomniał w uzasadnieniu wyroku, że ustawę dezubekizacyjną w dużej części zastosowano wobec funkcjonariuszy, którzy przeszli weryfikację. „Rzeczpospolita Polska uznała, że ich dotychczasowa służba nie nosi znamion wskazujących na popełnienie w okresie Polski Ludowej czynów niegodnych. Podkreślić nadto należy, że w tradycji polskiej istnieje poszanowanie dla munduru noszonego także przez przeciwnika. Nie ma w polskiej tradycji zasad stosowania wobec przeciwników odpowiedzialności zbiorowej charakterystycznej dla reżimów i poglądów ideologicznych wzorujących się na wschodnich despotach” – czytamy w uzasadnieniu wyroku. NSA stwierdził, że Majewski spełnia wszystkie przesłanki do zastosowania wobec niego artykułu. Czas jego służby w SB był bowiem krótkotrwały (z czego większość spędził w szkole), a w policji rzetelnie i z narażeniem życia wypełniał swoje obowiązki. Sąd nakazał więc MSWiA ponowne dokonanie oceny działalności szefa sekcji obserwacji śląskiej policji z uwzględnieniem uwag poczynionych w uzasadnieniu wyroku. MSWiA zdania nie zmieniło. Oficer ciągle nie dostaje emerytury. Co na to MSWiA? Resort ponownie odmówił zastosowania wobec Majewskiego artykułu 8a i w dalszym ciągu nie wypłaca mu mundurowej emerytury. Co prawda MSWiA zgodziło się z argumentami NSA, że oficer rzetelnie wykonywał swoje obowiązki w policji, a jego służba w SB była krótkotrwała. Dla urzędników resortu niedopuszczalne było jednak to, że Majewski świadomie wstąpił do SB i nie robił nic, aby się przenieść. – Żyjemy w państwie, gdzie władza żyje według zasady: sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie – powiedział nam rozgoryczony Majewski. Po raz kolejny zaskarżył decyzję MSWiA do sądu administracyjnego. – Trochę to bez sensu, bo ta władza nie respektuje prawomocnych wyroków. Nie mam jednak zamiaru się poddawać – podkreśla emerytowany oficer policji.
https://bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/7,88025,26994980,panie-ministrze-jest-kilka-waznych-spraw-o-ktorych-chcialbym.html Ustroń. Panie ministrze, jest kilka ważnych spraw, o których chciałbym panu opowiedzieć [list] Marcin Janik 19 kwietnia 2021. /…/ Jego również okradliście ze świadczeń. Niestety nie doczekał sprawiedliwości, a jego los podzieliło już tysiące innych mundurowych emerytów. Proszę, pana ministra, o dialog i rozmowę aby emeryci mundurowi, także moje koleżanki i koledzy, prawdziwi patrioci, nie musieli przed sądem udowadniać swojej miłości do Ojczyzny!. W 2017 roku dokonano w Polsce nieprawdopodobnego barbarzyństwa – na skutek tak zwanej ustawy dezubekizacyjnej obniżono dziesiątkom tysięcy osób emerytury i renty mundurowe – policyjne, policyjne renty inwalidzkie, renty rodzinne. W Ustroniu, podobnie jak w wielu gminach, tworzone są zespoły szkolno-przedszkolne, ale żadna placówka oświatowa nie jest likwidowana. Nie obyło się bez sprzeciwu i protestów rodziców, nauczycieli, części mieszkańców. Prawdopodobnie wprowadzony w błąd o rzekomej likwidacji jednego z przedszkoli w sprawie interweniował nawet sekretarz stanu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed. Napisał pismo do burmistrza Ustronia Przemysława Korcza, by ten wycofał się z pomysłu, i namawiał do dialogu i rozmowy. Pismo otrzymał, do wiadomości, przewodniczący ustrońskiej rady Marcin Janik. Zdecydował się odpowiedzieć politykowi PiS.
Rozmawiać trzeba ze wszystkimi. Szanowny Panie Ministrze, Pragnę na wstępie bardzo serdecznie podziękować za przesłanie do wiadomości pisma z dnia 23 marca 2021 w sprawie rzekomej likwidacji przedszkola w ustrońskiej dzielnicy Lipowiec. Jak zapewne już pan minister wie informacja była nieprawdziwa i prawdopodobnie został pan poddany próbie manipulacji. Z wielką radością natomiast odczytałem końcowy fragment pańskiego pisma, w którym pisze pan bardzo ważne i niezwykle istotne słowa: „Najlepszym rozwiązaniem, do którego namawiam, jest dialog i rozmowa z zainteresowanymi i wypracowanie najlepszego rozwiązania, które pozwoli uzgodnić wspólne stanowisko”. Przyjąłem te słowa z poruszeniem i nadzieją na lepsze jutro. Przypomnę czym jest dialog według papieża Franciszka: „Zbliżyć się do siebie, wyrażać swoje zdanie, słuchać jeden drugiego, patrzeć na siebie, poznawać się wzajemnie, starać się zrozumieć siebie nawzajem i szukać punktów styczności”. Dialog i rozmowa, z moich obserwacji, rzadko towarzyszy Rządowi Zjednoczonej Prawicy i Prawa i Sprawiedliwości. Brakowało dialogu przy zmianach w Trybunale Konstytucyjnym i Sądzie Najwyższym, brakuje dialogu z kobietami manifestującymi i proszącymi o gwarancje wolności, z Unią Europejską, z sąsiadami, z organizacjami pozarządowymi, z przedsiębiorcami, z samorządami miast i gmin. Gdyby pan minister Macierewicz prowadził dialog z Rosją, pewnie wrak Tupolewa byłby już w Polsce i poznalibyśmy potwierdzenie przyczyn tragedii. Gdyby w Parlamencie prowadzono dialog z opozycją – jak w każdym demokratycznym państwie – nie słyszelibyśmy krzyków premier rządu „im to się po prostu należało!!!” Mam wielką nadzieję, że pańskie stanowisko w sprawie dialogu i rozmowy będzie stanowiskiem całego rządu i większości parlamentarnej i stanie się swoistym nowym otwarciem, co przyniesie falę pozytywnych zmian społeczno-politycznych w Polsce.
Barbarzyńska ustawa skrzywdziła ludzi. Dziś, panie ministrze, proszę o dialog i rozmowę w kilku niezwykle ważnych dla Polaków, mieszkańców Ustronia i dla mnie osobiście sprawach: W 2017 roku dokonano w Polsce nieprawdopodobnego barbarzyństwa – na skutek tak zwanej ustawy dezubekizacyjnej obniżono dziesiątkom tysięcy osób emerytury i renty mundurowe – policyjne, policyjne renty inwalidzkie, renty rodzinne. Wystarczyło, że choć ktoś przez chwilę służył w służbach PRL, a został ograbiony przez PiS z praw nabytych i do dziś jest codziennie okradany przez rząd. Mam kolegę, który jako młody, dwudziestoparoletni chłopak, absolwent Szkoły Chorążych WOP, trafił na kilka miesięcy do Strażnicy WOP na Żywiecczyźnie. Tam patrolował „zieloną” polsko-czechosłowacką granicę. Później nastąpiła zmiana ustrojowa. Kontynuował służbę w Straży Granicznej, chroniąc granicy już Rzeczpospolitej Polskiej – łapał przestępców, przemytników ludzi, narkotyków, towarów. Każdego dnia narażał swoje życie i zdrowie, aby pan i ja mogliśmy swobodnie się uczyć, pracować, zakładać rodziny. Po wielu latach służby schorowany i zmęczony ciągłym stresem przeszedł na emeryturę, po kilku latach mu ją znacznie okrojono. Potrafiliście mu bezczelnie napisać, że służył na rzecz totalitarnego państwa. Kilka tygodni temu odszedł na wieczną służbę emerytowany oficer Straży Granicznej z Cieszyna. Poznałem go, kiedy pełnił funkcję Naczelnika Wydziału Kontroli ruchu Granicznego w Beskidzkim Oddziale Straży Granicznej. Człowiek wysokiej kultury osobistej, bardzo kompetentny, znakomity przełożony. Organizował i nadzorował proces kontroli granicznej w trudnych latach dziewięćdziesiątych. Później był komendantem w Nadwiślańskim, Łużyckim, Sudeckim Oddziale Straży Granicznej -przekazywał swoją wiedzę i doświadczenie tym, którzy wypełniają dziś wasze rozkazy. Jego również okradliście ze świadczeń. Niestety nie doczekał sprawiedliwości, a jego los podzieliło już tysiące innych mundurowych emerytów. Proszę, pana ministra, o dialog i rozmowę aby emeryci mundurowi, także moje koleżanki i koledzy, prawdziwi patrioci, nie musieli przed sądem udowadniać swojej miłości do Ojczyzny!
Stan drogi utrudnia życie mieszkańcom. Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych Ustroń został połączony z Górnym Śląskiem bardzo nowoczesną, jak na tamte czasy, drogą – obecnie droga wojewódzka DW 941. Mieszkańcy dużych śląskich miast mogli szybko i bezpiecznie dojechać w Beskidy, aby skorzystać z ciszy, pięknych widoków, tradycji Beskidu Śląskiego. Zmiany społeczno-gospodarcze, jakie dokonały się na przestrzeni ostatnich dekad, spowodowały, że droga stała się bardzo niebezpieczna i zatłoczona, a skrzyżowania i przejścia dla pieszych zaczęły zbierać śmiertelne żniwa. Nie inaczej jest w Ustroniu. Droga wojewódzka dzieli miasto i utrudnia mieszkańcom życie. Obecnie najtrudniejsza sytuacja jest na skrzyżowaniach z ulicami Zabytkową, Dominikańską, Andrzeja Brody i Akacjową. Dzięki wieloletnim staraniom m.in. radnego Sejmiku Wojewódzkiego pana Andrzeja Molina oraz wielu protestom, petycjom – w tym wielkiej akcji zainicjowanej przez moją koleżankę radną Dorotę Walker w rejonie skrzyżowań z ul. Andrzeja Brody i ul. Dominikańską wprowadzono prowizoryczne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo. Czekamy na obiecaną przebudowę skrzyżowania DW 941 z ulicą Dominikańską i na podjęcie starań o kompleksowe rozwiązania dotyczące innych miejsc. Proszę pana ministra o dialog i rozmowę, aby mieszkańcy mogli swobodnie i bezpiecznie poruszać się pomiędzy częściami naszego miasta, a turyści, wczasowicze, kuracjusze nie musieli stać godzinami w korkach, aby odpocząć w naszych, pięknych górach.
Problem z podrzuconymi odpadami. Na początku ubiegłego roku w Ustroniu i w wielu innych gminach województwa śląskiego podrzucano zbiorniki z niebezpiecznymi materiałami, z odpadami stanowiącymi zagrożenie dla życia i zdrowia. W roku 2019 dokonano zmiany ustawy o odpadach poprzez m.in. dołożenie artykułu 26 a, zgodnie z którym, odpady podrzucone na terenie gminy musi usunąć wójt/burmistrz/prezydent. W Ustroniu zutylizowano odpady podrzucone w dzielnicy Jaszowiec, a koszt tej operacji wyniósł ponad 200 tys. złotych, pieniądze wydano z miejskiej kasy, do zutylizowania są jeszcze odpady pozostawione w innym miejscu i w większej ilości. Skąd miasto takie jak Ustroń ma mieć środki na ten cel? Czy dokonane zmiany w przepisach były konsultowane z samorządami? Proszę pana ministra o dialog i rozmowę również w tej sprawie. Pandemia bardzo negatywnie wpłynęła na stan finansów i kondycję samorządów, głównie w takich miejscowościach jak Ustroń – turystycznych i uzdrowiskowych. Jako gmina górska otrzymaliśmy wsparcie wspólnie z innymi gminami, za co oczywiście jesteśmy wdzięczni i będziemy mogli rozpocząć ważną dla miasta inwestycję. Konieczna jest jeszcze pomoc skierowana typowo do uzdrowisk. Uzdrowiska mają możliwość uzyskiwania dodatkowych dochodów z tytułu opłaty uzdrowiskowej i dotacji uzdrowiskowej. Środki pozyskane w ten sposób są wydawane na zadania związane z zachowaniem funkcji leczniczych uzdrowisk. Dotacja uzdrowiskowa z budżetu państwa jest zależna od zebranej w gminie uzdrowiskowej opłaty. W roku 2022 gminy powinny otrzymać środki w wysokości pobranej opłaty w 2020 roku, czyli w roku pandemii i kryzysie w turystyce, hotelarstwie, lecznictwie uzdrowiskowym. Proszę pana ministra o dialog i rozmowę z włodarzami gmin uzdrowiskowych, aby dotacja uzdrowiskowa w roku 2022 mogła być naliczona alternatywnie na podstawie danych z roku 2019. To bardzo proste i niekosztowne dla budżetu rozwiązanie, a będzie dla nas sporym wsparciem.
Potrzeba sprawiedliwości. Z analizy profesorów Pawła Swianiewicza i Jarosława Flisa wynika, że ponad dziesięciokrotnie więcej na głowę mieszkańca otrzymały z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (RFIL) gminy, które są rządzone przez włodarzy związanych ze Zjednoczoną Prawicą w porównaniu do tych, w których rządzi opozycja. Proszę pana ministra o dialog i rozmowę na temat zasad rozdziału środków publicznych z Funduszu. Proszę pana ministra o dialog i rozmowę, z przedsiębiorcami, lekarzami, personelem medycznym, nauczycielami, psychologami jak walczyć skutecznie z pandemią i jej skutkami. Proszę pana ministra o dialog i rozmowę w kwestii oświaty i problemów z jakimi borykają się samorządy w tym zakresie, o konieczności zmian legislacyjnych, aby usprawnić i poprawić funkcjonowanie procesu dydaktyczno-wychowawczego. To tylko kilka przykładowych, niezwykle ważnych tematów. Codziennych trosk w samorządach jest mnóstwo, więc dialog i rozmowa z rządem powinna być zjawiskiem powszednim, do czego, idąc za pańską radą, serdecznie namawiam. Proszę o wsłuchiwanie się samorządowy głos.
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,26912998,w-1989-r-parzyl-kawe-w-milicji-i-studiowal-przez-ustawe-dezubekizacyjna.html Jako policjant łapał morderców i dostawał medale, ale w milicji parzył kawę, więc PiS obniżyło mu emeryturę. Jest wyrok sądu. Karolina Kijek 24 marca 2021. Wyróżnianemu za swoją pracę funkcjonariuszowi wydziału zabójstw na skutek wprowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość tzw. ustawy dezubekizacyjnej obniżono emeryturę, bo zaczął pełnić służbę w 1989 r. – Takich niesprawiedliwych historii jest więcej. Reprezentuję też pana, który był trenerem boksu – mówi Bartłomiej Ciążyński, prawnik. /…./ W ustnych motywach sąd mówił o rzeczy oczywistej: nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej. Człowiek nie może odpowiadać za czyny i zbrodnie innych ludzi – dodaje prawnik.
17. Krzywonos o policji
https://polityczek.pl/uncategorised/14990-krzywonos-krytykuje-policje-tragiczne-jak-mozna-sie-sprzedac Krzywonos krytykuje policję: tragiczne jak można się sprzedać!. 10 kwietnia 2021. Henryka Krzywonos umieściła w sieci nagranie z sobotnich obchodów 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Posłanka Koalicji Obywatelskiej pojawiła się na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Setki policjantów zjechało do Warszawy przed obchodami przypominającymi o katastrofie prezydenckiego Tupolewa. Prominentni politycy Prawa i Sprawiedliwości zjawili się na pl. Piłsudskiego, by złożyć wieńce przed pomnikiem Lecha Kaczyńskiego i Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej. – Ogromne siły policji na pl. Piłsudskiego szczelnie odgradzają nielicznych protestujących od Jarosława Kaczyńskiego, składającego wieńce – relacjonował dziennikarz Wojciech Karpieszuk z „Gazety Wyborczej”. Krzywonos o policji. Henryka Krzywonosi pojawiła się w sobotę na pl. Piłsudskiego w stolicy. Na nagraniu udostępnionym w sieci przez posłankę widzimy tłum policjantów. – Ludzi jest niewiele, natomiast policji jest tak wiele, że to się w głowie nie mieści. W 80. latach nie było ich tylu na ulicach a później w stanie wojennym również. Cala policja chyba myślę z całej Polski została zebrana – mówi polityczka KO. – Jest to tragiczny obrazek dla nas wszystkich jak można się sprzedać – krytykuje Krzywonos policjantów.
18.Funkcjonariusze wydziałów prewencji buntują się przeciwko ściąganiu ich do Warszawy do zabezpieczania demonstracji.
https://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/303249917-Policjanci-buntuja-sie-przeciwko-sciaganiu-ich-do-Warszawy-do-zabezpieczania-demonstracji.html?fbclid=IwAR2atpgCqJeRMGK_vWzceIdWfKPep3pndG5xCypBIvyfMBgfSF6lz6e8CTY Aktualizacja: 25.03.2021. Policjanci buntują się przeciwko ściąganiu ich do Warszawy do zabezpieczania demonstracji. Grażyna Zawadka, Izabela Kacprzak. Pod pretekstem szkoleń prewencję ściąga się do komend, by skompletować oddziały do pilnowania protestów w stolicy. Funkcjonariusze wydziałów prewencji buntują się przeciwko ściąganiu ich do Warszawy do zabezpieczania demonstracji. Czara goryczy przelała się po tzw. Marszu o Wolność w ubiegłym tygodniu. Był to protest przeciwników obostrzeń, uczestniczyło w nim kilkaset osób. Kiedy policjanci zażądali rozejścia się, rzucano w nich petardy oraz kamienie – w efekcie doszło do szarpaniny z funkcjonariuszami, którzy użyli pałek i gazu. Dwóch poszkodowanych funkcjonariuszy trafiło do szpitala. Po powrocie policjanci z prewencji jednego z największych garnizonów zastrzegli przełożonemu, że już więcej do stolicy na tłumienie protestów nie pojadą. A jeśli ich wyznaczy, masowo pójdą na L4.
https://magazyn.wp.pl/informacje/artykul/psy-4-jak-sie-lamie-kregoslupy Psy 4. Jak się łamie kręgosłupy. Łukasz Maziewski, 16 kwietnia 2021. Policyjna pałka ma około 60 centymetrów. Służy do bicia, pchnięć, duszenia i bloków. Uderzając z odpowiednią siłą można nią złamać rękę. Albo nogę. Pałki idą w ruch coraz częściej. Każde uderzenie rozbija wizerunek służby, która ma strzec obywateli./…/ Z rozmów z funkcjonariuszami – obecnymi i tymi, którzy ze służby już odeszli – wyłania się niepokojący obraz: polskim policjantom „przetrącono” kręgosłup. Nie stało się to miesiąc, rok ani nawet sześć lat temu. To długi proces niszczenia wizerunku i morale, ale także skracania szkoleń czy obniżania do absurdu kryteriów przyjęć. /…/ Minister jest dumny. Jarosław Zieliński, wskazywany kilkakrotnie jako ten, który zapoczątkował psucie policji, nie ma sobie nic do zarzucenia. W rozmowie z Wirtualną Polską twierdzi, że „przywrócił policję społeczeństwu”, rozwijając sieć posterunków, dokonując głębokiej dekomunizacji i zwiększając budżet na modernizację służb mundurowych czy stworzenie Biura Nadzoru Wewnętrznego. Tyle że stworzenie Biura Nadzoru daje ministrowi możliwość ręcznego sterowania losami funkcjonariuszy. Tylko co ma to wspólnego z bezpieczeństwem obywateli?
https://kancelaria-lw.com/index.php/2021/04/09/wojewodzkie-sady-administracyjne-uchylaja-decyzje-organow-policji/ 9 kwietnia 2021 Wojewódzkie Sądy Administracyjne uchylają decyzje organów Policji. /…/ W konsekwencji wszyscy funkcjonariusze Policji, którzy odeszli ze służby po 19 października 2001 roku, a którym został wypłacony ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy i dodatkowy według przelicznika 1/30 mogą złożyć wniosek o ponowne przeliczenie i wypłatę należnego ekwiwalentu. Wbrew bowiem stanowisku Policji roszczenie się nie przedawniło. Przedawnienie następuje bowiem z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. W tym miejscu wskazuję, iż nasza Kancelaria pomaga Pro bono zwolnionym funkcjonariuszom Policji w kompleksowym dochodzeniu należnego im ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy i dodatkowy, dlatego zapraszamy wszystkich pokrzywdzonych funkcjonariuszy Policji do kontaktu. /…/
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/jak-kasjerka-wynosila-miliony-z-cba-rzucala-we-mnie-pieniedzmi/eqnnwwf?fbclid=IwAR3jpf9McHgMEPGGYcDZlApNzT3DF2DFtxv6lSstq3WfDmb28cPFMIC9Ogc „Rzucała we mnie pieniędzmi, a ja zbierałem je z ziemi”. Jak pani Kasia wynosiła miliony z CBA. Mateusz Baczyński, Piotr Halicki, 31 marca. Przez dwa lata Katarzyna G., kasjerka CBA, wyniosła z tej instytucji ponad dziewięć mln zł. Wszystko przekazywała mężowi uzależnionemu od hazardu, który u bukmachera przegrał ponad 30 mln zł. Kasjerka twierdzi, że mogła kraść dalej, bo nikt jej nie kontrolował. Marian Banaś, prezes NIK, zdradził dziś na łamach Business Insidera, że sprawę wyjaśniają pracownicy tej instytucji. W związku z tym przypominamy tekst Onetu, w którym ujawniliśmy fragmenty zeznań bohaterów jednej z największych afer w specsłużbach ostatnich lat.
https://www.tygodnikprzeglad.pl/uczestnikom-strajku-kobiet-grozi-wiezienie/?fbclid=IwAR1Cr2DX1DBYwYOUFykZdIO8IYCgf9kash2FzEmQ_voHYpQZpNWX2BfaOtY. Autor: Paula Leśniewska. 17 kwiecień 2021. W całym kraju toczą się procesy o udział w Strajkach Kobiet. Policja nie szczędzi nikogo, nawet dzieci i emerytów. Oskarża o przeklinanie w miejscu publicznym, obrazę uczuć religijnych, wieszanie plakatów i organizowanie spacerów. Wygląda na to, że na polskich ulicach nie ma już miejsca na sprzeciw wobec polityki rządu.
https://www.tygodnikprzeglad.pl/smolenski-hochsztapler/. Autor: Robert Walenciak | Kwiecień 6, 2021. Jak długo będzie trwało panoszenie się oszusta? W 11. rocznicę katastrofy w Smoleńsku będzie jak zawsze. Kaczyński będzie pokazywał, jak cierpi. A Macierewicz zapowie publikację raportu, który „pokaże prawdę”. Albo pokaże byle co i będzie wołał – klasyczny hochsztapler! – że pokazuje wszystko. Odegrane zostanie stare przedstawienie. Tylko publiczności będzie mniej. Smoleńskie trumny dały Kaczyńskiemu władzę. Najpierw nad polską prawicą – bo był tym bratem bliźniakiem, który przeżywa największe cierpienie, więc choćby z tego powodu należy mu się pierwszeństwo. Obok niego wyrósł Antoni Macierewicz – ten, który miał dotrzeć do „prawdy”.
https://www.rp.pl/Wybory-prezydenckie-2020/210419544-Kampania-Andrzeja-Dudy-NCBiR-i-miliony-zlotych.html?fbclid=IwAR11rKyKmhjn2YxoT20_X_PCa1ApJTrMyj4Wvsf6oFn7YnYSjwXLwQdvnVY. Izabela Kacprzak Aktualizacja: 16.04.2021. Firma, która prowadziła internetową kampanię wyborczą Andrzejowi Dudzie w tym samym czasie dostała milion złotych od spółki, która za państwowe środki z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju miała inwestować w start-upy. Za sukcesem wyborczym prezydenta Andrzeja Dudy, który pokonał Rafała Trzaskowskiego różnicą 422 385 głosów stoi nie tylko jego sztab wyborczy i mobilizacja elektoratu. Także nieznana szerzej w świecie polityki spółka z Nowego Sącza – HyperCrew.
25. Apel biskupa do mundurowych: Szczepmy się, wskazania papieża Franciszka są jasne
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/8143962,szczepienia-jozef-guzdek-papiez-franciszek-sluzby-mundurowe.html. Apel biskupa do mundurowych: Szczepmy się, wskazania papieża Franciszka są jasne. dzisiaj – 16 kwietnia 2021 r. Szczepmy się – zaapelował biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek do żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych. Zaznaczył, że na wojnie z koronawirusem należy zaufać służbie zdrowia, sprawdzonym procedurom medycznym i jasnym wskazaniom papieża Franciszka. /…/